Największe rondo na Bemowie to już historia

Okazjonalni bywalcy skrzyżowania ulicy Powstańców Ślaskich i ulicy Górczewskiej byli zaskoczeni, że zamiast przejeżdżać skrzyżowanie ulic poruszali się po rondzie. I to jakim rondzie! Olbrzymim! Największym w historii całego Bemowa. Wszystko to działo się przez kilka tygodni sierpnia i września. 

Jednak rondo "Ratuszowe" było rondem tymczasowym. Powstało tylko i wyłącznie po to, aby umożliwić wykonanie nowych rozjazdów tramwajowych. Tymczasowe rondo i budowa dookoła ronda to nie było optymalne rozwiązanie. Na ulicy Górczewskiej tworzyły się co jakiś czas korki ... ale czy było lepsze rozwiązanie? 
















[ zdjęcia wykonano 16 września 2014 ]

Komentarze

  1. To niedaleko mnie - ale odkąd już jeżdżą tramwaje nie byłam aż tak blisko skrzyżowania... do dzisiaj byłam pewna, że przy Ratuszu mamy rondo. No cóż, szkoda że go nie ma - ale jeśli powodowało korki... to tak jest lepiej.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Proszę komentować

Popularne posty